Chrzestny czy chrzesny? Jak to poprawnie napisać? Którą formę wybrać? Nie od dziś wiadomo, że pisownia niektórych wyrazów przysparza nam wielu trudności. Często popełniamy błędy, choć – jak wiadomo – lepiej ich unikać. Z całą pewnością warto więc dowiedzieć się, jak należy zapisać przywołane słowo. Poniżej rozwiewamy wszelkie wątpliwości.
Chrzestny czy chrzesny – która forma jest poprawna?
Jedyna poprawna forma to: CHRZESTNY
Przykłady użycia:
Wczoraj odwiedził mnie mój chrzestny.
Cieszę się, że zostałeś chrzestnym mojej córeczki.
Nie ma najmniejszej wątpliwości, że powyższy wyraz ma jedną poprawną formę, czyli CHRZESTNY – zawsze musi pojawić się więc tutaj litera t. Zapis pomijający tę spółgłoskę jest błędny.
Taką pisownię uzasadnia natomiast etymologia wyrazu – wyraz pochodzi bowiem od słowa „chrzest”. Źródłem częstego błędu jest zaś najprawdopodobniej niestaranna wymowa wyrazu CHRZESTNY – niezwykle często wymawia się go jako chrzesny z pominięciem spółgłoski t. Podobnie rzecz ma się z przymiotnikiem w rodzaju żeńskim, czyli chrzestna (wymawianym jako chrzesna).
Nikt raczej nie będzie miał wątpliwości, jak zapisać wyraz „chrzest”. Odwołanie się do pochodzenia słowa może być więc pomocne przy zapamiętaniu poprawnej pisowni wyrazów pochodnych.
Chrzestny czy chrzesny – co to znaczy?
CHRZESTNY to mężczyzna trzymający czyjeś dziecko do chrztu, tzw. ojciec chrzestny. Matka chrzestna to zaś kobieta, która podaje czyjeś dziecko do chrztu. Sam przymiotnik może odnosić się również do wszystkiego, co związane z chrztem (np. chrzestne imię). Chrzest to natomiast pierwszy sakrament w religii chrześcijańskiej mający na celu zmazanie grzechu pierworodnego, wiąże się także z nadaniem imienia osobie chrzczonej i przyjęciem jej do wspólnoty chrześcijańskiej.
Co ciekawe, CHRZESTNYM nazywa się również przywódcę mafijnego we Włoszech i w Stanach Zjednoczonych. W tym kontekście omawiane określenie może przywodzić na myśl znany film o losach mafijnej rodziny Corleone.
Warto także wiedzieć, że CHRZESTNY to też określenie kogoś będącego inicjatorem czy patronem czegoś (np. ojciec chrzestny festiwalu, demokracji, epoki itp.).